Według mnie najważniejszy w ogrodzie jest ... kompostownik ...sam nie wiem skąd mi się tak porobiło. Wszystko z nim robię, przerzucam go, napowietrzam, przesuwam z lewej na prawą, z prawej na lewą, podlewam, dodaję specjalnych bakterii, często go odwiedzam w ramach spaceru po ogrodzie a nawet wącham - oczywiście ma już zapach igliwia i zamieszkały w nim dżdżownice. Aż się zorientowałem, że jeszcze nigdy go nie przesiewałem, natychmiast po uświadomieniu sobie tego zaniedbania, przystąpiłem do tej czynności.
przesiewam przez kilka mb siatki ogrodzeniowej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz