Wiosna coraz bliżej, w ogrodzie widać już jakby więcej ptaszków a w słoneczne dni nawet zaczynają śpiewać. Najwyższa pora pomyśleć o domkach lęgowych. Mieliśmy wiele domków ale one miały już sporo lat i w ubiegłym roku podczas burzy dwa z nich spadły. Postanowiliśmy większość najstarszych wymienić na nowe.
tak wygląda domek lęgowy, który sam spadł z drzewa po 10 tatach
Kupiliśmy domki o średnicach otworów 28 mm - dedykowane dla sikorek : modraszek, czubatek, bogatek. Z 33 mm otworem dla sikory bogatki, wróbla, mazurka i domki z otworami 47 mm. przeznaczone dla: szpaka, dudka, kowalika oraz dzięcioła.
Rozwiesiliśmy je na różnych wysokościach, stosownie do upodobań ptaszków. Staraliśmy się już nie popełnić tych samych błędów co 10 lat temu, czyli zastosowaliśmy np. gwoździe ocynkowane a przy mocowaniu do drzew uwzględniliśmy ich przyrost zarówno w średnicy jak i w wysokości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz